1926 Rajd do Tokio
\
\
1926 Rajd do Tokio
Lot rajdowy do Tokio.
Wykonany przez załogę w składzie: por. Bolesław Orliński, sierż.mech. Leon Kubiak.
Przelot początkowo miał wykonać płk Ludomił Rayski. Jednakże po powołaniu go na stanowisko Szefa Departamentu Aeronautyki MSWojsk. cofnięto mu zgodę na ten przelot.
W ramach zastępstwa zaproponowano początkowo por.Kazimierza Kalinę. Jednakże z powodu braku wymaganej znajomości języka rosyjskiego nie mógł on wykonać tego przelotu.
Ostatecznie propozycję złożono por.pil. Bolesławowi Orlińskiemu.
Przelot miał się rozpocząć w Paryżu z lotniska Villacoublay na nowym samolocie Potez XXV (silnik Reanult V) na początku maja 1926 r.
Planowana trasa lotu obejmowała następujące miasta:
- Paryż
- Warszawa
- Moskwa
- Kazań
- Omsk
- Krasnojarsk
- Czyta
- Harbin
- Seul
- Tokio
Załoga po przygotowaniu się do trasy dotarła do wytwórni w Albert nocnym pociągiem 12/13 maja 1926 r. Bolesław Orliński zaraz po przyjeździe udał wraz z polskim mjr obs.inż. Czesławem Filipowiczem do wytwórni w Albert.
18 maja odebrano w Villacoublay gotowy samolot. Po wykonaniu dwóch lotów odbiorczych (1 godzinnego i 5-cio godzinnego) por. Orliński zdecydował się na start 19 maja o godz. 06:00.
19 maja przy przekraczaniu linii Renu spadły obroty silnika, co wymusiło nie planowane lądowanie w Strassburgu. Podczas kontroli silnika wykryto wodę w gaźniku. Po starcie ze Strassburga ponownie spadły obroty i konieczne było lądowanie awaryjne w przygodnym terenie 12 km koło Cheb.
Samolot Potez XXV został poważnie uszkodzony, a załoga wróciła pociągiem do Warszawy.
Po powrocie do Warszawy por. Bolesław Orliński zgłosił płk Ludomiłowi Rayskiemu propozycję wykonania przelotu do Tokio na samolocie Breguet XIX na którym płk Rayski wykonał przelot wokół Morza Śródziemnego.
Propozycja ta została przyjęta i samolot poddano przeglądowi generalnemu. Ambasada Japonii zasugerowała jedynie przeniesienie lotu na koniec sierpnia z racji występowania we wcześniejszym okresie cyklonów tropikalnych.
Samolot został gruntownie przejrzany i wyremontowany. Na polecenie Bolesława Orlińskiego namalowano na tym samolocie symbol 113 eskadry myśliwskiej z Lidy.
W połowie sierpnia samolot został oblatany po remoncie. Silnika nie wymieniono, a jedynie poddano go gruntownemu przeglądowi i wymianie części zużytych elementów na nowe.
Wykonano 12-godzinny przelot testowy na trasie :
- Warszawa
- Kraków
- Poznań
- Grudziądz
- Warszawa
Samolot był przygotowany do lotu rajdowego. Nawet siedzenie pilota było tak naprawdę zbiornikiem paliwa. Należy też mieć na uwadze, że załoga nie miała na wyposażeniu spadochronów, radia i pilota automatycznego.
Start do lotu rajdowego zaplanowano na 27 sierpnia 1926 r. o godz. 06:00.
Planowana trasa miała następujące punkty lądowania:
- Warszawa
- Moskwa
- Kazań
- Omsk
- Krasnojarsk
- Czyta
- Harbin
- Mukden
- Seul
- Tokio
Najdłuższy z dziennych etapów liczył 1900 km, najkrótszy 400 km.
Polska załoga wylądowała w Tokio 5 września 1926 r. Podjęto ich z honorami oraz odznaczono orderami Wschodzącego Słońca.
Po przylocie na Wyspy Japońskie samolot miał być rozmontowany, a załoga miała wrócić koleją do Polski. W trakcie pobytu w Japonii por.Bolesław Orliński uzyskał od płk Ludomiła Rayskiego pozwolenie na powrotny przelot.
Samolot przeleciał na lotnisko w okolicy Osaka.
Odlot nastąpił 13 września. Podczas przelotu do Seulu silny wiatr zepchnął samolot na ok.100 km od planowanej trasy. Dzięki spostrzeżeniom sierż.mech. Leona Kubiaka wylądowano na docelowym lotnisku w Seulu.
Po starcie z Seulu samolot musiał lądować w najbliższym możliwym terenie, którym okazała się mała stacja kolejowa w Mandżurii przy granicy ze Związkiem Radzieckim. Powodem było pęknięcie rurki olejowej i wyciek oleju z instalacji. Brakujący olej zakupiono u ... lokalnego aptekarza i następnego dnia wystartowano do Czyty.
Niestety kilkuminowa praca silnika przy zerowym ciśnieniu w instalacji olejowej spowodowała wytopienie się elementów łożysk wału głównego. Od tego czasu mechanik na każdym postoju znajdował w filtrze oleju opiłki metalu z łożysk a silnik stopniowo tracił parametry.
Po 40 minutach lotu ciśnienie w instalacji olejowej zaczęło ponownie spadać. Wylądowano na najbliższym możliwym terenie. Była to stacja kolejowa przy miejscowości Byrka. Sierż. Leon Kubiak drugi raz uszczelnił przewód olejowy.
Usterka została ostatecznie naprawiona i czekano na przywiezienie beczki oleju. W trakcie oczekiwania na jej dostarczenie, samolot tuż przed zakończeniem pełnego kotwiczenia został poderwany przez gwałtowny podmuch wiatru i uderzył w płot.
Samolot na pierwszy rzut oka miał pęknięte śmigło, oraz ułamaną część lewego dolnego płata.
Po wstępnych oględzinach płatowca i przejrzeniu części silnikowej przez kilku przybyłych z jednostki lotniczej w Czycie mechaników radzieckich, podjęto się naprawy samolotu.
Pęknięte śmigło zalano klejem i okręcono drutem. Ułamany płat obcięto i zabezpieczono płócienne poszycie. Płat z drugiej strony odarto z takiej samej powierzchni poszycia, dla zrównoważenia siły nośnej.
Po wykonaniu prowizorycznego remontu, por.Orliński wykonał testowy lot po którym zdecydował o dalszej kontynuacji rajdu.
W Czycie samolot wzbudził niekłamaną sensację. Silnik jednak stopniowo tracił parametry, a z filtra oleju po każdym lądowaniu wybierano opiłki metalu.
Na odcinku Moskwa-Warszawa przestał działać jeden z cylindrów silnika.
Pomimo tej trudności załoga bezpiecznie wylądowała 25 września 1926 r. na lotnisku w Warszawie. Na lądującą załogę oczekiwały tłumy.
Specjaliści z IBTL po wykonaniu przeglądu samolotu, stwierdzili że sworznie mocujące łoże silnika do kadłuba, były mocno uszkodzone. Sam silnik mógł się w każdej chwili oderwać.
Cała powrotna trasa miała ostatecznie nastepujące punkty lądowań:
- Osaka
- Heiko
- Seul
- st kol. w Mandżurii
- Byrka
- Czyta
- Irkuck
- Krasnojarsk
- Omsk
- Kazań
- Moskwa
- Warszawa
Fotografie / ilustracje:
Breguet XIX A2 wybrany do wykonania przelotu, Źrodło: Andrzej GLASS, Wiesław BĄCZKOWSKI "Barwa w lotnictwie polskim. Samoloty słynnych przelotów 1925-32", WKiŁ Warszawa 1990, (Kliknij na powyższy rysunek aby obejrzeć jego powiększenie).
Źródła:
-
Andrzej GLASS, Wiesław BĄCZKOWSKI "Barwa w lotnictwie polskim. Samoloty słynnych przelotów 1925-32", WKiŁ Warszawa 1990
-
Janusz KĘDZIERSKI, "Zapomniane rekordy", WMON, Warszawa 1983
-
Tomasz J.KOWALSKI, "TBiU nr 44 Samolot Breguet XIX", WMON, Warszawa, 1977
|