|
 
|
  |
  |   |   |
  | Dokumentacja | Narzędzia | Techniki | Galerie | Projekty | Nowości | Linki | Prawa autorskie |   |
  |   |   |
  |   | |
  |   | |
  |   |   |
  |
Przybory i narzędzia do malowania i retuszuDo korekty koloru krawędzi elementów w modelach kartonowych używam stalówki do pisania pismem technicznym. Korektę robię za pomocą czarnego tuszu kreślarskiego. Sam tusz kreślarski po wyschnięciu wzmacnia krawędzie elementu co zwiększa trochę wytrzymałość elementu na krawędziach i go dodatkowo usztywnia. Podstawowym przyborem jaki używanym przez mnie do malowania modeli jest pędzelek. Zazwyczaj używam pędzli okrągłych o numerach od 00 do 6. Pędzlami o numerach od 00 do 1 maluję przeważnie detale wnętrza kabin w skali 1/72, oraz inne szczegóły o podobnych gabarytach. Pędzle o numeracji od 2 do 6 stosowane są przeze mnie do pokrywania większych powierzchni. Naturalnie w zależności od wielkości malowanej powierzchni używany jest pędzelek o odpowiednim numerze. Z pędzli płaskich używam najczęściej pędzla artystycznego z miękkim włosiem o numerze 10 lub 12. Są one bardzo przydatne do pokrywania lakierem bezbarwnym modeli kartonowych samolotów w skali 1/33. Poza pędzlami w moim warsztacie używam do malowania urządzeń natryskowych. Są to aerografy i proste natryskiwacze lakieru.
Z prostych natryskiwaczy lakieru mam u siebie Humbrolowską "tryskawkę".
Maluje ona bardzo dobrze duże powierzchnie, lecz wymaga dobrze wietrzonego
pomieszczenia oraz dobrego zabezpieczenia przed przypadkowym pomalowaniem podłogi.
Ponadto wymaga zakupu butli ze sprężonym powietrzem, którą można zakupić w większości
sklepów modelarskich. Poza tryskawką mam na swoim warsztacie dwa aerografy. Jeden z nich jest produkcji rosyjskiej i daje wiązkę lakieru od ok. 1 cm do ok. 3 cm. Niestety wymaga regulacji i indywidualnego spasowania iglicy do dyszy. Jego zaletą jest to, że można nim malować nawet lakierami nitro. Jedną z większych wad tego aerografu jest brak odcięcia powierza zasilającego dyszę. W związku z tym trzeba się koniecznie zaopatrzyć w kompresor. Drugim aerografem jest polski sprzęt U3, z którego najczęściej korzystam. W odróżnieniu od rosyjskiego sprzętu ma tylko jedną dyszę, do której w zestawie jest dołączona dopasowana iglica. Można nim malować nawet wiązką o szerokości ok. 0,7 mm. Aerograf ten posiada odcięcie zasilania powietrzem, i w związku z tym należy zaopatrzyć się w tym celu w kompresor z regulowanym zaworem bezpieczeństwa (przy zbiorniku wyrównawczym). Sam aerograf ma trochę gorszą ergonomię w stosunku do rosyjskiego, ale wadę tę rekompensuje bardzo łatwa i przyjemna obsługa zarówno podczas czyszczenia jak i malowania. |
  |
  |   |   |
  |   | |
  |   |   |
  | 24.06.2001 © Modelarstwo PawłaP |   |