|
 
|
  | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  | Dokumentacja | Narzędzia | Techniki | Galerie | Projekty | Nowości | Linki | Prawa autorskie |   | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |
VI Otwarte Mistrzostwa Poznania Plastikowych Modeli Redukcyjnych 2016Tegoroczną edycję poznańskich mistrzostw odwiedzałem niejako po drodze, wracając z jesiennego wybrzeża Bałtyku do stolicy. Szykując swój wyjazd ominąłem rejestrację elektroniczną, jaką oferował organizator imprezy. Jak się potem okazało, byłem w mniejszości rejestrującej swe modele przy stole zgłoszeniowym (ok. 350 zgłoszeń na ogólną liczbę 490, było zgłoszonych elektronicznie). Przyjeżdżającym zapewniono miejsce do przygotowania modeli - na kilku dodatkowych stołach w holu szkoły. W oddzielnie przygotowanym dużym pomieszczeniu, były stoły z ciepłymi napojami i poczęstunkiem. W tej samej sali znajdowała się giełda. Między innymi, dzięki temu sprzedawcy na giełdzie mieli klientelę - nawet w postaci osób przychodzących tylko obejrzeć wystawę konkursową. Na placu szkoły znajdował się także bus gastronomiczny, co pozwalało na zapewnienie ciepłego posiłku dla przyjeżdżających zawodników. Plakat imprezy był czytelny i zawierał wszystkie potrzebne informacje (m.in. harmonogram czasowy). Przed wejściem do szkoły rozwieszono banner z logo imprezy, co w niedzielę ściągnęło stosunkowo dużą liczbę osób. Na terenie szkoły można było spotkać żartobliwe kierunkowskazy, które wskazywały drogę do np. giełdy. (nie wiem tylko co znaczył kierunkowskaz "Sala tortur" ... nie znalazłem takowej ... :-) ) Na sali wystawowej, stoły były rozstawione w sposób możliwie najbardziej optymalny - zarówno dla oceniających jak i zwiedzających. Fiszki opisujące poszczególne kategorie zaprojektowano tak, aby zwracały na siebie uwagę. Mankamentem był brak elastycznych taśm rozdzielających poszczególne kategorie. O ile dla oglądających nie było to kłopotem, to mogło to wymagać większej uwagi przy pracy zespołów sędziowskich. W niedzielę, organizator zapewnił przyjazd na teren imprezy kilku sprawnych pojazdów z okresu II WŚ, z możliwością przejażdżki dla zainteresowanych. Oczywiście nie zabrakło asysty rekonstruktorów. Wśród dostarczonych prac, ok. 20-30 % stanowiły modele, których nie widziałem na początku tegorocznego sezonu. Ok. 20 % było z poprzednich sezonów. Resztę stanowiły prace widziane już na festiwalu w Bytomiu, bądź też w Chełmży. Nowością poznańskich mistrzostw było pojawienie się kategorii modeli kartonowych. W tych kategoriach, zwracały uwagę skomplikowanie figury robotów. Kategoria architektoniczna była prezentowana przez dobrze wykonane modele, widziane wcześniej na konkursie w Chełmży. Modele kolejowe prezentowały dobry średni poziom. Klasa ta była jednak słabo obstawiona. Niespodziankę stanowiła dobrze obsadzona klasa okrętów kartonowych. Choć liczyłem na przewagę efektownie zrobionych żaglowców, to jednak przebiły je jakością klasyczne okręty wojenne z okresu II WŚ. Prezentowane kartonowe modele rakiet były zrobione dokładnie i oczywiście przyciągały wzrok - chociażby przez swe rozmiary. Kategoria kartonowych modeli lotniczych, była prezentowana przez generalnie starannie zrobione prace. Tym niemniej wyróżniało się nie więcej niż połowa prac. Reszta miała niestarannie przygotowane detale wyposażenia. Bardzo dobry poziom prezentowały kartonowe modele pancerne i artylerii. Przy stołach tych kategorii startowych, z przyjemnością spędziłem dużą część czasu. Oprócz nowości w postaci kategorii kartonowych, były także kategorie modeli plastikowych. We wszystkich kategoriach lotniczych modeli plastikowych, poziom wykonania zdecydowanie był wyższy od poprawnego. Tym niemniej dało się wyróżnić ewidentne "perełki", wśród wystawionych w tych kategoriach prac. Klasy marynistyczne wśród modeli plastikowych były reprezentowane przez zdecydowanie mniejszą ilość modeli niż w odpowiadającym im kategoriach kartonowych. Część z nich była zrobiona na bardzo wysokim poziomie. Klasy What If, S/F i figur były obsadzone przez niewielką ilość modeli - w dużej większości starannie dopracowanych. Poprawny poziom wykonania i stosunkowo mało modeli, było w kategorii artylerii w skali 1/72. O wiele lepiej prezentowały się modele konkursowe artylerii w skali 1/35. Kategorie pojazdów bojowych skalach zarówno 1/72 jak i 1/35 były bardzo konkurencyjne z racji, obsadzenia przez dużą ilość modeli wykonanych na wysokim poziomie. Można zaryzykować stwierdzenie, że w tej edycji stanowiły wizytówkę mistrzostw. Wystawione pojazdy cywilne i motocykle prezentowały poziom wyższy od poprawnego. Wśród dioram przeważały prace w skali 1/35. Część z nich wykonano wg dołączonej dokumentacji fotograficznej. Ogólny poziom w tej kategorii odbiegał od średniego (lub jak ktoś woli poprawnego). Wiele z prac było naprawdę dobrze dopracowanych pod kątem kompozycji. Sędziowie nie mogli wystawiać swoich prac do konkursu. Wyniki ich pracy poznałem dopiero podczas rozdawania nagród i wyróżnień. Z tego powodu nie jestem w stanie odnieść się do werdyktów poszczególnych komisji sędziowskich. Ceremonię z przyczyn obiektywnych (na podstawie informacji od organizatorów) rozpoczęto z 20 minutowym opóźnieniem. Sala podczas ceremonii była pełna - chciałoby się powiedzieć "po brzegi". Nagrody rozdawano kategoriami startowymi, co nieco wydłużyło czas jej trwania. Atmosfera podczas trwania imprezy była zdecydowanie dobra. Organizatorzy ze swej strony zrobili wszystko, aby przyjeżdżające osoby mogły bez przeszkód skupić się na hobby. Oczywiście były drobiazgi organizacyjne w postaci za małej sali przy rozdaniu nagród, czy chociażby braku listy z lokatami w poszczególnych klasach. Zdecydowanym plusem była atrakcja w postaci sprawnych pojazdów kolekcjonerskich. Moją uwagę zwrócił jeszcze fakt współpracy starszych wiekiem członków klubu Hercules III, z młodszymi od nich organizatorami imprezy. Współpraca ta miała głos zdecydowanie doradczy. Od siebie powiem tylko tyle : jak widać i w tym hobby też można. Czy odwiedzę kolejną edycję poznańskich mistrzostw ? Z wielką chęcią. Głównie ze względu na panującą atmosferę i otwartą postawę osób organizujących ten konkurs. Paweł Piwoński
|
  | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  | 28.09.2016 © Modelarstwo PawłaP |   |