|
 
|
  | ||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||
  | Dokumentacja | Narzędzia | Techniki | Galerie | Projekty | Nowości | Linki | Prawa autorskie |   | ||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||
  |
|
  | ||||||||||||||||||||
  |   | |||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||
  |
Harley Davidson WLA-42, Academy, skala 1:72
Historia powstaniaMotocykle produkowane przez wytwórnię Harley-Davidson na potrzeby wojska były oznaczane skrótem WLA. Były to cywilne maszyny dostosowane do potrzeb wojska. Wyróżniały się tylnymi uchwytami na sakwy, skórzanymi koszami, przednim i tylnym kozłem do osłony nóg kierowcy, przednią szybą, pochwą na pistolet maszynowy Thompson lub karabin umocowaną na prawej stronie przedniego widelca, oraz osłonę przedniego widelca. Charakterystyczna dla wszystkich wojskowych modeli wojskowych była czarna rura wydechowa. Harley dostosował maszynę do wymagających warunków użytkowych narzuconych przez wojsko. Standardem było rzucanie maszyn na bok w różnych nieoczekiwanych sytuacjach. Często też przewożono je na czołgach przywiązując je do pancerzy nad silnikami. Jednakże takie traktowanie dla dobrze opracowanej konstrukcji nie miało wpływu na jej żywotność i dalsze użytkowanie. Dzięki temu seria motocykli WLA była bardzo lubiana w armii amerykańskiej i zdawała egzamin w zadaniach łącznikowych, eskortowaniu, prowadzeniu konwojów i w służbie żandarmerii polowej. Wyprodukowano ponad 89 tysięcy tych pojazdów w latach 1939-44, z czego 60 tysięcy trafiło do wojsk amerykańskich, a większość pozostałych dostarczono do pozostałych armii aliantów gdzie były używane aż do lat pięćdziesiątych. Materiały źródłowe: 1) Jan Suermondt, World War II Allied Vechicles, The Crowood Press Opis modelu
Model został zrobiony prosto z pudełka
Dalej po przygotowaniu elementów przykleiłem przednią ramę chroniącą kierowcę i pomalowałem wszystkie elementy na kolor Olive Drab. Po wyschnięciu lakieru pomalowałem na brązowy kolor siedzenie kierowcy, silnik, opony kół, oraz detale kierownicy i przedniego zawieszenia.
Po wyschnięciu lakieru zabrałem się za montaż przedniego zawieszenia. Po wyschnięciu kleju przykleiłem przednie koło z widelcem i kierownicą do reszty modelu. Dokleiłem też tylną ramę ochronną, oraz podpórkę postojową.
Dopiero teraz zabrałem się za brudzenie i inne dodatkowe poprawki lakiernicze. Podkreśliłem ołówkiem grafitowym krawędzie oraz zapuściłem delikatny wash (wg metody opisanej w Malowanie zabrudzeń, cz.1 ). Model był gotowy.
Model okazał się być przyzwoicie opracowanym. Może poza dużą ilością czyszczenia drobnych przesunięć formy w ramie motocykla, reszta elementów była po oczyszczeniu z kanałów wlewowych praktycznie gotowa do klejenia. Może najmłodsi stażem modelarze mieliby problemy z maleńkimi elementami, i mogliby je połamać. Dlatego też model ten wymaga pewnego wyczucia podczas obróbki. Ja utraciłem element zamocowany na przednim błotniku zastępując go dorobionym przeze mnie detalem, ale to już nie to samo ... Lakiery
|
  | ||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||
  |   | |||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||
  | 05.10.2008 © Modelarstwo PawłaP |   |