|
 
|
  | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   |   | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  | Dokumentacja | Narzędzia | Techniki | Galerie | Projekty | Nowości | Linki | Prawa autorskie |   | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   |   | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |
|
  | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   |   | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |
Jeep Willys MB i 45 mm armata ppanc 53-K, Zvezda/Italeri/Preiser/Tank Models, skala 1:72Pierwszym zakupionym elementem winiety było działo przeciwpancerne 53-K. Początkowo planowałem zrobić je na bojowym stanowisku ogniowym. Jednakże po przejrzeniu materiałów i przeczytaniu wspomnień, zdecydowałem się na pokazanie go z ciągnikiem w postaci samochodu terenowego Jeep Willys MB. Koń wraz z prowadzącym go kozakiem jako uzupełnienie winietki, wygrał z żołnierzami ciągnącymi ckm Maxim. Bruk był już od dawna zakupiony i czekał na właściwy do wykorzystania pomysł.
Willys MB w Armii CzerwonejNie znalazłem zbyt wielu materiałów faktograficznych skupiających się na tym aspekcie. Znalezione dane były zazwyczaj lakoniczne i skrótowe. Dostępne informacje wskazują, że na dzień 1. stycznia 1943 r. było w Armii Czerwonej ok. 22 tys. pojazdów wojskowych pochodzących z dostaw Lend Lease. Można więc przyjąć, że w drugiej połowie 1943 r. nie było specjalną rzadkością, ich użycie w jednostkach IPTAP (Istriebitielnyj ProtiwTankwoj Artileriskij Połk - Artyleryjski Pułk Zwalczania Czołgów). Amerykańskie samochody terenowe, zastąpiły z powodzeniem ciągniki artyleryjskie Komsomolec, które w dużej części zostały utracone jeszcze w 1941 r.
Armata 53-KArmata ta była rozwinięciem 37 mm armaty ppanc wz.1930 produkowanej na licencji 37 mm PaK 35/36 (patrz Pak 36, skala 1:72 ). Po zmianie kalibru na 45 mm, armatę wprowadzono do produkcji pod nazwą 53-K wz.1937. Produkcja odbywała się w Zavod No.8 im.Kalinina w podmoskiewskich Podlipkach. Zastosowano w nim klinowy zamek półautomatyczny zapewniający dużą szybkostrzelność. Szeroko rozstawiane ogony działa, dawały możliwość prowadzenia ognia w dużym zakresie kątów azymutu. Ponadto można było szybko przenosić ogień na ruchome cele. Zastosowane rozwiązania okazały się tanie w produkcji i nie wymagające zaawansowanej obróbki. Po wypełnieniu zapotrzebowania na realizację planu mobilizacyjnego MP-41, okresowo wstrzymano produkcję aramty 53-K. Była ona wznowiona na potrzeby uzupełnienia strat podczas prowadzenia działań wojennych. W 1942 r. wprowadzono do użytku pociski podkalibrowe. W kwietniu 1942 r. wprowadzono też nową wersję armaty pod nazwą M-42. Miała ona dłuższą lufę, pozwalającą na osiągnięcie przez pocisk większej prędkości. Jeszcze na początku 1943 r., działa ppanc kal. 45 mm stanowiły wyposażenie szkół artylerii (wersje z trakcją konną). W 1943 r. w bitwie pod Kurskiem armaty kal.45 mm stanowiły ok. 1/3 ogólnej ilości dział ppanc. Według niektórych relacji były w stanie przebić pancerze czołowe Pz.Kpfw.III i Pz.Kpfw.IV z odległości 200 metrów. Podobna odległość dotyczyła bocznego pancerza Tygrysów. Oczywiście zanim czołg dotarł do tej odległości, mógł już zniszczyć działo z większego dystansu. Jednakże niektórzy oficerowie piszą, że 45-ki dawały radę w niszczeniu czołgów wroga. Tym niemniej począwszy od 1944 r., nie wspomina się o większym użyciu dział kal.45 mm, w zwalczaniu niemieckiej broni pancernej.
Organizacja oddziałów artylerii armat ppanc 53-K w Armii CzerwonejDo jesieni 1940 r. armata ta była na wyposażeniu jednostek piechoty, górskich, zmotoryzowanych i artyleryjskich. Wyposażenie jednostek w te działa obejmowały następujące etaty:
Armaty te wystąpowały także rezerwowych oddziałach, funkcjonujących jako wzmocnienie w ramach artylerii korpusu i oddziałów artylerii przeciwlotniczej. Użycie większej ilości dział jako jednego ugrupowania taktycznego, można było zrealizować tylko w ramach dywizji. Armaty 53-K przydzielano też do nowo organizowanych typowo artyleryjskich oddziałów. Pierwszą próbę organizacji takich jednostek, podjęto w okresie listopad 1940 - luty 1941. Planowano utworzyć dwadzieścia brygad artyleryjsko-cekaemowych. Na każdą z nich planowano użyć trzydzieści armat 53-K. Jednakże w marcu 1941 roku, zrezygnowano z tego pomysłu i rozformowano utworzone jednostki. Z powodu dużych strat podczas działań wojennych, już pod koniec lipca 1941 r. zlikwidowano powstałe wcześniej etaty i zastąpiono je jednym dywizyjnym etatem 4/600 obejmującym dywizjon osiemnastu armat 53-K na dywizję. Duże straty ciągników Komsomolec uzupełniano końmi i samochodami terenowymi Willys MA/MB. Począwszy od końca 1941 r. zwiększano ilość samodzielnych artyleryjskich jednostek przeciwpancernych. W 1942 r. kontynuowano tę tendencję, wraz ze zwiększaniem ilości dział na jednostkę. W tym przypadku, od kwietnia 1942 r. zwiększono w samodzielnej brygadzie przeciwpancernej ilość dział 45 mm do 12. W lipcu 1942 r. ustanowiono jednostki IPTAP (Istrebitelnyj ProtiwoTankowyj Artilerijskij Połk -Przeciwpancerny Pułk Artyleryjski). Żołnierze mieli żołd dwukrotnie większy, a oficerowie zwiększony o 50 %. Kadra od dowódcy batalionu wzwyż była ujęta w specjalnej ewidencji. Szeregowi i podoficerowie po odbyciu rekonwalescencji mieli powracać do swych macierzystych jednostek. Dla obsługi działa za każdy zniszczony czołg były wypłacane następujące kwoty: po 500 rubli dla dowódcy i celowniczego działa, a dla reszty obsady - po 200 rubli dla każdego. Ustanowiono też odznakę IPTAP do noszenia na rękawie. Z zachowanych wspomnień wynika, była ona noszona z naszyciem na rękaw lub na czapkę, bądź wogóle jej nie naszywano. W związku z powyższym, dla dużej części żołnierzy przydział do pułku IPTAP znaczył tylko tyle, że albo przeżyją do końca wojny, albo wybawi ich z tego przydziału trwałe kalectwo bądź śmierć podczas działań bojowych. Straty osobowe w jednostkach artylerii przeciwpancernej, wahały się w tamtym okresie od 60 % do 80 % stanu wyjściowego. Od listopada 1942 r. pułki IPTAP zaczęto łączyć w dywizje przeciwpancerne. Pozwalało to tworzyć samodzielne duże związki przeciwpancerne, skupione pod jednym dowództwem. Dzięki temu powstawały w obrębie frontu tzw. rejony przeciwpancerne posiadające po kilka punktów oporu w każdym z nich. Strona niemiecka nazywała taką organizację taktyki w swych raportach jako PAKFront. A poszczególne punkty oporu określano jako PakNest. Podczas bitwy kurskiej w 1943 r. jeszcze ok. 30-40 % pułków artylerii przeciwpancernej używało trakcję konną. Taktyka rejonów przeciwpancernych, była z powodzeniem stosowana do zakończenia działań wojennych w 1945 r.
Żołnierze artyleriiFigurka żołnierza użyta na dioramce przedstawia szeregowca z uzupełnień, ubranego w mundur starego wzoru wz.35 z okresu międzywojennego. Nawet w połowie 1943 r. wydawano je jeszcze ze starych zapasów magazynowych. Jeśli się miało stopień szeregowego, nie naszywano obowiązujących od 1943 r. naramienników. Gwiazda na furażerce jest koloru zielonego, co było stosowane w części jednostek frontowych. Sapogi (buty ze sztucznej skóry), spodnie polowe są standardowe dla jednostek artylerii. Zrolowany płaszcz-pałatka i plecak wz.1938 stanowiły dodatkowe wyposażenie żołnierza. Plecak w tej wersji ze skórzanymi zapinkami był w tym okresie dużą rzadkością. Częściej można było spotkać worko-plecak tzw. mieszok. W jednostkach dobrze zaopatrzonych, żołnierze mieli zazwyczaj nową bluzę wz.43 ze stójką zamiast kołnierza i naramiennikami mającymi pochodzenie z mundurów armii carskiej. Takiego wzoru bluzę posiada kozak, którego figurkę umieściłem na winiecie.
Kozacy i kawaleriaW 1941 r. jednostki kawaleryjskie stanowiły niewielką część jednostek frontowych. Ogólnie Armia Czerwona posiadała dziewięć dywizji kawalerii i cztery kawalerii górskiej. Dywizja kawalerii liczyła etatowo 9240 osób. Z racji dużych strat, od sierpnia 1941 r. były tworzone lekkie dywizje kawalerii liczące ok. 3000 osób. Do końca 1941 r. utworzono łącznie 82 dywizje kawalerii. Należy pamiętać, że były to dywizje złożone nie tylko z Kozaków. Oddziałów kawalerii używano głównie do rozpoznania i do pokonywania terenu gdzie wojska zmechanizowane miały trudności w przemieszczaniu się. Od lata 1942 r. systematycznie zmniejszano liczbę tych jednostek. Rok później - w lecie 1943 r. - Armia Czerwona liczyła już tylko 27 dywizji kawalerii. W jednostkach tych wyróżniającym się szczegółem, było posiadanie przez każdego kawalerzystę szabli. Do tego dochodziły wysokie skórzane buty do jazdy konnej z dopinanymi ostrogami. Nakrycie głowy - papachę, oraz ciemnoniebieskie spodnie noszono zazwyczaj w jednostkach kozackich. Spotykano także papachy w jednostkach kawalerii, nie mających pochodzenia kozackiego. Denko papachy miało kolor adekwatny do pochodzenia kozaka. Kozacy Dońscy mieli czerwone denka, a Terscy niebieskie. Stosowne złote, lub srebrne krzyżujące się paski na przeszyciach denka, były naszywane od grupy podoficerów wzwyż. Naramienniki na gimnastiorkach wz.43 były u kozaków niebieskie.
WinietaWinieta przedstawia prawdopodobną sytuację, jaka mogła wystąpić na Ukrainie po bitwie kurskiej w lecie 1943 r. Szeregowy żołnierz z uzupełnień, jeszcze w mundurze starego wzoru, siedzi na warcie przy oddanej z jednej ze szkół artylerii armacie 53-K dostosowanej do trakcji konnej. Trochę się nudzi. Rzucił hełm na siedzisko samochodu, wraz z płaszcz-pałatką i dobrym plecakiem wz.1938. Niedbale trzyma swego Mosina. Znudzony patrzy na wyłaniającego się zza rogu Willysa, kawalerzystę - kozaka dońskiego w stopniu podoficera, idącego z koniem do (powiedzmy ... ) weterynarza. Kozak ma zdjęte ostrogi i wyczyszczone buty. Ma świeżo odebrany od magazyniera swej jednostki mundur wz.43, obszyty z orderami i nowymi naramiennikami. Kozak ze zdziwieniem patrzy na swego następcę - Willysa z obsługą. Czy tytułem winietki ma być "Ukraina 1943" czy "Spotkanie epok" ? Wybierzcie sami. :-) Użyte materiały źródłowe:
Opis budowy modeluDioramka jaką sobie wymyśliłem na podstawie zdjęć z rosyjskich monografii bazuje na zestawach Italeri (Jeep Willys), Zvezda (działko ppanc K-53), Preiser (figurki) oraz podstawki z odlanym brukiem z Tank Models. Jej budowę zacząłem od modelu Willysa. Wybrałem model z firmy Italeri przeznaczony dla graczy i kolekcjonerów. Jest to uproszczony zestaw składający się z dziesięciu części.
Po wstępnym oczyszczeniu skleiłem podwozie z nadwoziem. W tylnej belce ramy podwozia nawierciłem wiertłem w obsadce otwór pod wykonany hak z drutu.
Całość wraz z kołami i ramą przedniej szyby przygotowałęm do malowania. Położyłem lakier Tamiya XF-51 Khaki Drab w części kabiny, na felgach i na części podwozia. Maskę silnika oraz przednią część ramy pozostawiłem na razie nie pomalowaną.
Po wyschnięciu lakieru, pomalowałem na kolor XF-49 Khaki siedziska i oparcia. W miejscach gdzie najbardziej schodził lakier w kabinie, zrobiłem otarcia miękkim ołówkiem. Zegary i inne detale na panelu kierowcy pomalowałem na czarno, a wypukłe krawędzie delikatnie podkreśliłem srebrnym lakierem olejnym metodą suchego pędzla.
Kolejnym krokiem było przyklejenie ramy przedniej szyby i zamaskowanie taśmą już pomalowanych powierzchni. Po pomalowaniu reszty nadwozia i podwozia, zająłem się malowaniem szczegółów zewnętrznych. Style do łopaty i siekiery pomalowałem na brązowo, a ich elementy metalowe na kolor stalowy. Oświetlenie przednie pomalowałem na kolor chromu, tak samo jak i białe światła z tyłu. Czerwone elementy oświetlenia na burtach i z tyłu samochodu pomalowałęm na kolor czerwony błyszczący.
W międzyczasie pomalowałem na czarno ogumienie i silnik, oraz uwypukliłem miękkim ołówkiem krawędzie na małych detalach nadwozia i podwozia. Całość została odpowiednio przykurzona i ubłocona za pomocą zestawu Tamiya Weathering Master Set A.
Pozostało przykelić przykurzone koła, aby Jeep mógł stanąć na "własnych nogach". Pomalowane na koror XF-51 Khaki Drab kierownica i lusterko wsteczne, zostały odpowiednio pomalowane kolorami uzupełniającymi. Po wyschnięciu i uwypukleniu krawędzi miękkim ołówkiem wkleiłem je w przygotowane otwory montażowe.
Jeep był gotowy. Teraz przyszła kolej na działko 53-K. Model Zvezdy także był uproszczoną wersją dostosowaną do użycia miniatury w grach. Składał się z 6 części z opcją na przygotowaną do transportu i do prowadzenia ognia. Ja wybrałem opcję do transportu, a racji przygotowania Jeep'a do holowania działa.
Zvezda zrobiła ten model w specyficznym połyskliwym plastiku, który miejscami się strzępił, co dodało mi troszkę dodatkowej pracy podczas szlifowania.
Po wyszlifowaniu elementów, skleiłem tzw.kołyskę działa i od razu nałożyłem szpachlę na dolną część tej sekcji. Było to konieczne z racji tego, że elementy nie schodziły się idealnie.
Po wyszlifowaniu, zabrałem się za montaż łoża działa wraz lufą. Z racji tego, że całość była opracowana na wcisk i zatrzaski, nie było problemu z zamontowaniemi sklejeniem już przygotowanych elementów. Dalej pozostało tylko zamocować kołyskę wraz z łożem do zawieszenia. Po tym szybkim montażu, pomalowałem wszystkie elementy na kolor Pactra A34 Artillery Olive.
Po pomalowaniu koloru podstawowego, zamocowałem na wcisk płytę pancerną, oraz pomalowałem ogumienie kół na czarno. Szprychy oraz detale i krawędzie elementów działa pomalowałem i uwypukliłem miękkim ołówkiem. Zabrudzenia naniosłem z Tamiya Weathering Master Set A.
Z odpowiednio przyciętej i rozwarstwionej chusteczki higieniczej zrobiłem szmaty na lufę, celownik i zamek. Po położeniu na plastykowy element, zwilżałem chusteczkę kroplą wody. Po ułożeniu do kształtu elementu usztywniałem przez naniesienie pędzelkiem 00 akrylowego lakieru bezbarwnego. Dopiero na samym końcu pomalowałem kolorem zmieszaymi lakierami akrylowymi Vallejo Model Air 71.025 Dark Yellow i Tamiya XF-51 Khaki Drab.
Po tym wszyskim dokleiłem koła. Model działa 53-K był gotowy.
...
Przygotowanie bruku zacząłem od oczyszczenia z nadlewek odlanej płytki z podłożem. Odtłuszczony element pokryłem szarym lakierem Tamiya Medium Grey (XF-20). Po wyschnięciu pierwszej warstwy, naniosłem na niektóre kamienie inne kolory zbliżone do ceglastego i piaskowego. W końcu nie każdy przygotowany kamień do bruku miał ten sam kolor. Następnie naniosłem natryskowo dwie warstwy bezbarwnego lakieru błyszczącego.
Po wyschnięciu całego bruku naniosłem warstwę zabrudzeń przez rozprowadzenie preparatu Tamiya Panel Line Accent Color (Dark Brown). Jest to tak naprawdę wash przygotowany do bezpośredniego użycia na model. Po jego wychnięciu pokryłem bruk warstwą matowego lakieru bezbarwnego. Zacząłem się zastanawiać, czym można by wypełnić wolne miejsca w pozostawionym Jeep'ie. W pierwszej kolejności zdecydowałem się na hełm z ... dorobionymi paskami i sprzączkami.
Hełm został pozyskany przez obrobienie głowy z zestawu figurek Preiser przez odcięcie części twarzowej. Paski wykonałem z taśmy Tamiya o szer. 0,7 mm. Okazała się być koniec końców za szeroka. W następnym hełmie po prostu użyję węższej.
Odcinki drutu z przewodu wielożyłowego od starych słuchawek zagiąłem w na prostokątnym przekroju pilnika iglaka. Dokleiłem do przygotowanych pasków. A paski ze sprzączką przykleiem do hełmu. Stalowe części malowałem Vallejo Model Air 012 Verde Russo, a paski mieszanką ciemnozielonego Vallejo Model Air 012 Verde Russo z Vallejo Model Air 71.025 Dark Yellow. Wash został zrobiony Tamiya Panel Line Accent Color (Dark Brown i Black).
Przygotowany hełm przykleiłem do wybranego miejsca na tylnym siedzisku w Jeep'ie.
Plecak został także pozyskany z zestawu Preiser. Dorobiłem do niego dodatkowe szelki i sprzączki. Pomalowałem go farbami Vallejo Model Air 012 Verde Russo oraz Vallejo Model Air 71.044 Light Grey Green oraz zrobiłem wash Tamiya Panel Line Accent Color (Dark Brown). Krawędzie oraz wypukłe powierzchnie przetarłem suchym pędzlem farbą Vallejo Model Color 71.044 Light Grey Green.
Szelki pomalowałem na kolor Vallejo Model Color 70.983 Flat Earth, oraz zrobiłem wash Dark Brown. Sprzączki przetarłem suchym pędzlem zmieszanymi farbami Vallejo Model Air 71.065 Steel.
Tak przygotowany plecak zawiesiłem na oparciu tylnego siedzenia.
Płaszcz-pałatkę zrobiłem z uformowanego kwadratu 18x18 mm wyciętego z chusteczki higienicznej. najpierw złożyłem na pół, a potem zrolowałem. Następnie pokryłem warstwą rozcieńczonego akrylowego lakieru bezbarwnego i przygotowałem paski z taśmy Tamiy'i o szerokości 0,7 mm.
Podczas schnięcia lakieru uformowałem zrolowany płaszcz-pałatkę, oraz obwiązałem taśmą. Płaszcz pomalowałem mieszanką Vallejo Model Color 70.988 Khaki i 70.880 Khaki Grey. Skórzany pasek ściągający został pomalowany mieszankną Vallejo Model Color 70.874 Tan Earth i 70.983 Flat Earth. Rozjaśnienia robiłem jaśniejszym odcieniem każdego z kolorów mieszanki.
Tak przygotowany płaszcz przykleiłem do gotowego Willys'a.
Skrzynkę amunicyjną zabrałem z zestawu artyleryjskiego Plastic Soldier. Jest nieco za duża jak na tę skalę, ale przez to że jest kopią standardowej drewnianej skrzynki to nie rzuca się to w oczy. Obrobiony plastik skleiłem (wieko do skrzynki). Całość pomalowalem na kolor Vallejo Model Color 70.894 Cam.Olive Green, a przetarcia zrobiłem Vallejo Model Color 70.988 Khaki.
Wash został zrobiony Tamiya Panel Line Accent Color Dark Brown. Białą nitkę ubarwiłem w rozcieńczonym Vallejo Model Color 70.988 Khaki i po zrolowaniu przykleiłem do skrzynki amunicyjnej. Całość przykleiłem do złączonych ogonów działa. Prace nad detalami wyposażenia były zakończone. Z figurek artylerzystów dobrałem jednego z żołnierzy z zestawu Preiser.
Początkowo spasowałem wszystkie detale (tułów z nogami, ręce i głowę) oraz oczyściłem je z nadlewek. Nawierciłem otwory o średnicy 1 mm, w które wpasowałem na czas malowania plastikowe pręciki wyciągnięte z ramek zestawu. Posłużyły jako swoiste uchwyty podczas malowania tych drobnych detali.
Pierwsze malowałem powierzchnie odkrytej skóry, kolejnymi warstwami kolorów - Vallejo Model Color 70.815 Basic Skin Tone / 70.845 Sunny Skin Tone / 70.928 Light Flesh - od najciemniejszego po najbardziej jasny. W drugiej kolejności malowałem mundur i obuwie. W trzeciej detale oporządzenia i uzbrojenia. Czarne obuwie przetarłem na krawędziach i zagięciech kolorem 71.053 Dark Seagreen.
Nastepnie skleiłem w całość figurkę i nałożyłem wash Tamiya Panel Line Accent Color (Dark Brown). Na buty został nałożony wash Tamiya Panel Line Accent Color (Black).
Po wyschnięciu przykleiłem ją do jednego z ogonów działa, tak aby wyglądała na lekko wychylającego się siedzącego żołnierza. Zestawienie kolorów figurki artylerzysty zostawiłem poniżej:
Z drugiej strony ulicy miał nadchodzić koń prowadzony przez kozaka. Zarówno koń jak i kozak byli odlani w całości z półmiękkiego plastiku. Materiał można było obrobić z nadlewek, jednakże trzeba było użyć wodnego papieru ściernego o gradacji powyżej 800.
Malowanie konia i kozaka było robione zgodnie z opisanymi przy artylerzyście zasadami. Czyli napierw odkryta skóra (od najciemniejszego do rozjaśnień), następnie podstawowy kolor elementów uniformu. W trzeciej kolejności malowane było oporządzenie.
Dopiero po tym był nałożony odpowiedni odcień wash'a i każda figurka była odstawiana do wyschnięcia, a po tym przyklejana do podstawki. Spis kolorów do konia i kozaka zamieściłem poniżej. Koń
Cała winietka była gotowa.
PodsumowanieModele użyte do winietki są proste w montażu. Zarówno Willys jak i działko 53-K pochodzą z zestawów do gier. Trochę "pluję sobie w brodę", że nie dopieściłem ich malowania. Jednakże prawdziwą satysfakcję dało mi malowanie figurek - co zresztą podkreślało kilka osób oglądających tę winietę. Lakiery - Willys Jeep
|
  | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   |   | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  |   |   | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
  | 24.07.2016 © Modelarstwo PawłaP |   |