|
 
|
  | ||||||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||||||
  | Dokumentacja | Narzędzia | Techniki | Galerie | Projekty | Nowości | Linki | Prawa autorskie |   | ||||||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||||||
  |
|
  | ||||||||||||||||||||||||
  |   | |||||||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||||||
  |
PAK 40, Heller/Airfix, skala 1:72
Historia powstaniaDziało to było powiększoną wersją wcześniejszego modelu kalibru 50 mm. Wiele elementów pozostało takich samyck np: zamocowanie wałka skrętnego, hamulec wylotowy, oraz podwójny pancerz. Łoże było oparte na dwóch rurach, z tą różnicą że były one stalowe zamiast jako poprzednio z aluminium. Parametry balistyczne także były lepsze. Nowy pocisk przeciwpancerny typ 40 ważył 6,8 kg oraz miał możliwość przebicia 132 mm pancerza na odległość 500 m osiągając prędkość wylotową 792 m/s. Wprowadzony w tym czasie pocisk podkalibrowy ważył tylko 3,2 kg i przebijał pancerz do 154 mm, osiągając prędkośc wylotową 930 m/s. Niestety z powodu braku surowców (np.wolframu) pociski te były później zastąpione przez inne. Nowe działo przeciwpancerne zrobiło o wiele większe wrażenie niż poprzednie typy broni ppanc chociażby samym wyglądem. Długa lufa, opancerzona osłona osi kół, wzmocniona osłona, oraz solidnie wyglądający hamulec wylotowy powodowały, że działo klasyfikowano w kategorii artylerii ciężkiej. Lufę można było obracać w pionie w zakresie -5 - +22 stopnie (nieco mniej niż w PAK 50mm), a w poziomie można było obracać lufą w zakresie 65 stopni od lewej do prawej strony. Produkcja PAK 40 ruszyła pełną mocą w lutym 1942 roku. Średnia produkcja miesięczna wyniosła w 1942 roku 175 armat. W 1943 - średnio 750 miesięcznie, a w 1944 - średnio 975. W samym październiku 1944 roku wykonano 1050 dział tego typu, pomimo ataków bombowych aliantów. W styczniu 1945 roku wyprodukowano ok. 1000 dział, a w lutym 335. 81 procent styczniowej produkcji dotarło na front, a w lutym tylko 67 procent. Nadzwyczajne straty były spowodowane dużą przewagą Aliantów. Straty miesięczne w ostatnim kwartale 1944 roku wahały się od 307 do nawet 1020 utraconych dział. Całkowita liczba dział na froncie na 1 października 1944 roku wynosiła 4805 sztuk, a 1 stycznia 1945 roku - 4817. Materiały źródłowe: 1) Werner Haupt, "German anti-tank guns 1939-45 without self propelled mountings", Shiffer Publishing Ltd., 1990
Opis modeluZestaw Airfixu (z roku 1979) był zapakowany w pudełko Hellera. Model przedstawiał typową jakość z połowy lat 80-tych. Były więc nadlewki spowodowane niedokładnościami form oraz duże ślady po wypychaczach. I trzeba było się zająć ich szpachlowaniem oraz szlifowaniem.
Dopiero po wstępnym przygotowaniu elementów skleiłem łoże wraz z lemieszami i pancerzem osi. Całość po sklejeniu pomalowałem (wraz z kołami) całość na kolor podstawowy lakierem akrylowym Vallejo 71025 Dark Yellow. Następnie po wyschnięciu reszty naniosłem plamy maskujące lakierami akrylowymi tej samej firmy Vallejo 011 Tank Green oraz Vallejo 71041 Tank Brown. Pozostało mi jeszcze pomalowanie trzonka łopaty i jej samej, oraz naniesienie wash'a olejnego metodą opisaną w podstronie Malowanie zabrudzeń, cz.1 . W kołach pomalowałem tylko na kolor czarny ogumienie, oraz naniosłem wash taką samą metodą. Tak przygotowane koła przykleiłem do łoża armaty. Ostre krawędzie przetarłem miękkim ołówkiem.
Dalej zabrałem się za same działo i jego osłonę. Najpierw nawierciłem dziurę w otworze wylotowym lufy. Po sklejeniu w całość działa (osłonę pozostawiłem oddzielnie) pomalowałem wszystko na takie kolory jak podstawę. Przybrudzenia zostały zrobione podobnie jak w podstawie, z tą różnicą że otwór wylotowy lufy okopciłem dodatkowo czarną pastelą. Dopiero po tych zabiegach przykleiłem działo do podstawy. A na samym końcu jego osłonę. I to był mój błąd. Dopiero wtedy okazało się, że działo ma delikatną asymetrię. Gdybym przykleił osłonę przed przyklejeniem działa prawdopodobnie uniknąłbym tego błędu. Poza tym byłem zadowolony z wykonanej miniaturki.
Gdyby nie duża ilość wolnego czasu w konkretny weekend, prawdopodobnie nie wziąłbym się za budowę tego modelu. Przede wszystkim zniechęcała mnie duża ilość nadlewek i otworów po wypychaczach. Dodatkowo zamek działa okazał się być niedokładnie odlany - jakby ze starych form. Sama symetria modelu też wymaga ciągłej kontroli podczas budowy. Generalnie model "nie jest najlepszy" (delikatnie mówiąc ...). Użyłem takiego zestawu jaki akurat miałem pod ręką, kilka dni później zobaczyłem w sklepie nowy (i lepszy) model tego działa z innej firmy - cóż tak po prostu czasem bywa.
Lakiery
|
  | ||||||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||||||
  |   | |||||||||||||||||||||||||
  |   |   | ||||||||||||||||||||||||
  | 02.11.2007 © Modelarstwo PawłaP |   |